Zacząłem życie z kredkami do kolorowania w jednej ręce, konsolą do gier w drugiej i absurdalną miłością do dinozaurów, smoków, stworzeń ciemności, piekła, demonów i makabrycznej sztuki biblijnej, na którą podobno dzieci nie powinny patrzeć.
Potem, gdy byłem nastolatkiem, moja miłość w naturalny sposób rozszerzyła się na krainy fantasy, takie jak Dragonlance, Forgotten Realms i Eberron, co popchnęło moje pragnienie zostania ilustratorem i rozpoczęcia szkolenia w tym zakresie. Później odkryłem subkulturę gotycką i zakochałem się w każdym jej aspekcie: sztuka, architektura, muzyka, rozważania filozoficzne, nastrój, literatura i moda.
Następnie przyszedł czas na Steampunk, Cyberpunk, inną estetykę „punkową”, światowy folklor, mitologię, kultury i języki.
Jak widać, czy właśnie ta fascynacja mrokiem, historiami i estetyką inspiruje Abysm Internal i dzieła sztuki.